Gmina Słupca ma w planach budowę sieci wodociągowej i kanalizacyjnej na ulicy Słowikowej, Słupeckiej, Wierzbowej oraz Słomczyckiej w Piotrowicach. Rada sołecka oraz mieszkańcy nie kryją zdziwienia i zaniepokojenia, ponieważ uważają, że kanalizacja powinna powstać również na ul. Kanarkowej.
Na początku kwietnia gmina Słupca podpisała umowę w sprawie sieci wodociągowej i kanalizacji sanitarnej w części miejscowości Piotrowice. Inwestycja dotyczy ulicy Słowikowej, Słupeckiej, Wierzbowej oraz ulicy Słomczyckiej. Realizacja tego zadania ma wynieść ponad 2,8 mln złotych, z czego 2,7 mln zł pochodzi z Polskiego Ładu. Rada sołecka oraz mieszkańcy nie kryją zdziwienia i zaniepokojenia, ponieważ uważają, że kanalizacja powinna powstać również na ul. Kanarkowej.
- Rada Sołecka oraz mieszkańcy ul. Kanarkowej w Piotrowicach są zaniepokojeni w związku z informacją, która to pojawiła się na stronie internetowej Urzędu Gminy Słupca oraz na portalach lokalnych. Informacja dotyczy pozyskania środków na projekt i budowę sieci kanalizacyjnej i wodociągowej części ulic: Słowikowej, Wierzbowej, Słomczyckiej i Słupeckiej bez ulicy Kanarkowej.
Nawiązując do informacji kierujemy pytanie: co z budową kanalizacji przy ulicy Kanarkowej, która to nie została ujęta w planie budowy? Według Pani zapewnień oraz ze strony władz gminy miała być zrobiona kanalizacja. Należy nadmienić, iż ulica Kanarkowa w Piotrowicach jest w 90% zabudowa i dalej powstają budynki. Uważamy, że budowa sieci kanalizacyjnej na całej długości ulicy Słupeckiej nie jest w pełni zasadna, gdyż prowadzi przez puste działki, więc inwestycję na tym niezabudowanym odcinku można wykonać w terminie późniejszym.
Mamy nadzieję, że na etapie projektu, który to zgodnie z informacją potrwa do 30 marca 2024 r. możliwa jest zmiana tej decyzji i ulica Kanarkowa zostanie w niej uwzględniona. Ulica Kanarkowa jest jedyną ulicą bez kanalizacji mimo to, że cała wieś posiada kanalizację i ta inwestycja może już nie powstać.
Przykre jest to, że wieś, która posiada kanalizację, w której powstają nowe budynki, zakłady pracy, a co za tym idzie wpływają do gminy podatki, ta jedna ulica jest pominięta i pozostawiona z tzw. szambami. Prosimy Panią Wójt jak i władze gminy Słupca o przychylne i pozytywne załatwienie naszej prośby mianowicie uwzględnienie ulicy Kanarkowej w budowie sieci kanalizacyjne - czytamy w piśmie skierowanym przez mieszkańców do wójt Grażyny Kazuś.
Problem ten poruszyła na dzisiejszej (27.07) sesji radna Katarzyna Błaszczyk. Pismo zostało skierowane w połowie kwietnia i jak powiedziała, mieszkańcy nie otrzymali jeszcze w tej sprawie żadnej odpowiedzi.
- Zespół projektowy z firmy, która została wybrana do wykonania tych robót jeszcze się nie zebrał. Nie mieliśmy jeszcze rady budowy, aby pracować na jakiejkolwiek koncepcji. Musimy jeszcze poczekać. W opublikowanym przez nas zakresie działania faktycznie ulicy Kanarkowej nie było, ale nie mieliśmy wtedy żadnych uwag od mieszkańców. W ramach podpisanego przetargu możemy coś jeszcze zmienić. Ale zależy to od tego jaką projektant zaprezentuje koncepcję i czy starczy nam na to pieniędzy. Proszę na razie o cierpliwość. Spotkamy się z projektantem i wtedy będziemy mogli powiedzieć konkrety - poinformował Cezary Przybylski, zastępca wójta.

Zdjęcie: czytelnik