Punktami podzieliła się Polonia Golina z aktualnym liderem V ligi - SMSem Ślesin.
W weekend podopieczni Przemysława Skibiszewskiego podejmowali u siebie zespół SMS Ślesin. Goście dość szybko wyszli na prowadzenie. W 8. minucie bramkę zdobył Mateusz Dunaj. Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było długo czekać. W 25. minucie gola wyrównującego z karnego strzelił Łukasz Pietrzak.
Przyjezdni trzy minuty przed końcem pierwszej połowy wyszli na prowadzenie. Autorem drugiego trafienia dla zespołu ze Ślesina był Krystian Sobieraj. Gospodarze wyrównali w drugiej połowie. W 74. minucie piłkę do siatki posłał Maciej Adamczewski. Było to ostatnie trafienie w tym spotkaniu i mecz zakończył się wynikiem 2:2.
- Przy odrobinie szczęścia jedni i drudzy mogli przechylić szalę na swoją korzyść, ale mimo wszystko obie strony powinny szanować ten punkt. Oczywiście jak każdy sportowiec jesteśmy ambitni i chcieliśmy zdobyć pełną pulę lecz doceniamy umiejętności przeciwnika oraz nie zapominajmy o problemach zdrowotnych jakie cały czas nas prześladują.
Wyciągniemy wnioski i za tydzień znów powalczymy o komplet punktów. Na pewno musimy lepiej zagra w obronie, bo zdecydowanie za dużo tracimy bramek i z takimi rywalami jest to niewybaczalne.
Liga się rozkręca i dla jej atrakcyjności dobrze, że jest ścisk w tabeli i tak na prawdę wiele jeszcze się może zdarzyć, więc trzeba być czujnym i pracować dalej a efekty będą wymierne.
Walczymy dalej - powiedział po meczu Przemysław Skibiszewski, szkoleniowiec Polonii Golina.
Aktualnie jego zespół zajmuje siódme miejsce z dorobkiem 16 pkt. 14 października o godz. 14 zagrają wyjazdowy mecz z Lechią Kostrzyn.