top of page

Autopromocja

Reklama

reklama-turbo-konin-echo-słupcy-3.gif
reklama-aga-art-phu-agnieszka-łechtańska-echo-słupcy.gif
Zdjęcie autoraHubert Graczyk

Tragedia na przyjęciu rodzinnym. Amelka potrzebuje naszej pomocy

Dwuletnia Amelka z Goliny trafiła do Centrum Leczenia Oparzeń z poparzeniem 30% ciała. Rodzinne spotkanie z okazji chrzcin skończyło się tragedią. Amelka wylała na siebie wrzątek z warnika, który miał się rozszczelnić. Rodzina dziewczynki zbiera pieniądze na zakup leków i maści, środków opatrunkowych, wizyty lekarskie oraz rehabilitację.


- Amelka to pogodna, uśmiechnięta, wesoła i pełna energii 2-letnia dziewczynka. Zawsze było jej pełno. Oczko w głowie rodziców. Chyba każdy z nas wyobraża sobie dzieciństwo jako okres beztroski, zabaw, czas na gromadzenie dobrych wspomnień, bez zmartwień o to co przyniesie jutro... Niestety życie napisało dla Amelki inny, niezwykle brutalny scenariusz - czytamy na stronie zbiórki.


Pod koniec marca na przyjęciu z okazji chrzcin dwulatka oblała się wrzątkiem z warnika, w którym podgrzewano wodę na kawę i herbatę. Wrzątek zalał głowę, twarz, ręce i klatkę piersiową maleństwa. - Krzyk i ból były nie do opisania! Amelka została ciężko poparzona gorącą wodą, wskutek czego ponad 30% powierzchni jej drobnego ciałka to teraz wielka i bolesna rana. Oparzenia są 2. i 3. stopnia, określane jako zagrażające życiu!


Dziewczynka przeszła już część zabiegów chirurgicznych. Lekarze przyznają, że na chwilę obecną rokowania są trudne do przewidzenia... Amelkę czekają kolejne zabiegi chirurgiczne i operacje. Proces leczenia będzie trwał bardzo długo...


Rodzicom przyszło się zmierzyć z sytuacją, o jakiej w najgorszych snach nie śnili. Strach, niepokój i smutek, jaki odczuwają na myśl o bólu, w jakim żyje ich mała córeczka, jest niewyobrażalny. Każdego dnia martwią się też o to, czy uda im się zabezpieczyć środki finansowe na leczenie. Przyszłość jest niepewna, na ten moment plan leczenia wybiega najwyżej na kilka dni do przodu. To, co wiemy na pewno, to to, że konsekwencje tego wypadku będą odczuwalne jeszcze przez wiele lat, a leczenie Amelki pochłonie ogromne koszta.


Zwracamy się do wszystkich Państwa, którym nie jest obojętna ludzka tragedia o pomoc i wsparcie dla małej Amelki i jej rodziców. Każda złotówka jest niezwykle ważna i pomoże rodzicom w walce o powrót do zdrowia i wesołego dzieciństwa tej małej i uśmiechniętej księżniczki. Prosimy o natychmiastową pomoc! - czytamy na stronie zbiórki.


Link do niej znajduje się TUTAJ.

Zdjęcia pochodzą ze strony zbiórki

Reklama

reklama-turbo-konin-echo-słupcy-4.jpg
bottom of page