Remis w starciu Polonii Golina z Polaninem Strzałkowo

Padający grad nie przeszkodził w dokończeniu spotkania pomiędzy Polonią Golina a Polaninem Strzałkowo.

Obie ekipy sąsiadują ze sobą w tabeli V ligi. O punkt wyżej jest drużyna z Goliny, która była gospodarzem sobotniego spotkania (25.03) Mecz od początku do końca był bardzo wyrównany. Wynik otworzyli goście. Prowadzenie Polaninowi dał Oskar Pietrzak. Jeszcze przed przerwą gospodarze zdołali wyrównać za sprawą Przemysława Skibiszewskiego.

W drugiej połowie sędzia podyktował rzut karny dla Polonii. Jedenastkę obronił jednak nowy nabytek ekipy ze Strzałkowa - Maciej Przygoda. Chwilę później gracze z Goliny skutecznie posłali piłkę do siatki. Na 2:1 strzelił Łukasz Pietrzak. Punkt Polaninowi uratował Michał Lorencki.

- Mecz z lekką przewagą dla Polonii. Sytuację bramkowe po naszej stronie, jednak trzeba docenić determinację rywala i ich waleczność. Bardzo ciężkie warunki do gry, boisko pozostawia wiele do życzenia i do tego wszystkiego padający grad, który przerwał mecz. Jednak mimo wszystko z takimi sytuacjami trzeba wygrać mecz.

Zmarnowany rzut karny i przynajmniej trzy idealne sytuację do zdobycia bramki. To się zemściło. Najbardziej boli fakt, że za łatwo tracimy bramki. Tak było tydzień temu i dziś również można było ich uniknąć. Szanujemy ten remis i pracujemy dalej by w kolejnych spotkaniach było lepiej i walczyć o trzy punkty.

Dziękujemy kibicom za wsparcie i to oczywiście z przekąsem, bo każdy zawodnik chce jak najlepiej i każdy dziś walczył na maxa z poświęceniem, by zostawić zdrowie na rzecz Polonii. Jednak nie zawsze jest tak jak by się chciało. Każda drużyna trenuję i pracuję na swoje dobro, a piłka jak i życie, nie zawsze jest sprawiedliwa. To jednak jest piękno piłki nożnej, wynik zawsze jest sprawą otwartą.

Gratulacje dla moich zawodników za poświęcenie i dla rywali za bardzo dobre widowisko.

Znam bardzo dobrze trenera przeciwników i wiem, że to profesjonalista w swoim fachu. Pozdrawiam wszystkich znających znających się i kochających piłkę nożną - powiedział strzelec jednej z bramek i grający trener Polonii, Przemysław Skibiszewski.

- Mecz toczył się w trudnych warunkach. Spotkanie było wyrównane, choć więcej okazji do zdobycia bramki mieli gospodarze. My też mieliśmy swoje sytuacje, których nie wykorzystaliśmy. Jesteśmy zadowoleni z tego remisu. Wywozimy z trudnego terenu jeden punkt - skomentował po spotkaniu Wojciech Henke, trener Polanina.

Za tydzień obie drużyny grają u siebie. Polonia Golina podejmie GKS Dopiewo, a Polanin - Przemysława Poznań.

Chcesz skomentować artykuł? Załóż konto na naszym portalu!