Musieli stawić czoła wielu wymagającym przeszkodom. Było dużo błota, potu, zmęczenia, ale również wiele uśmiechów na twarzy. Za nami bieg z przeszkodami w Lądzie, który był punktem kulminacyjnym duchowo-sportowego wydarzenia jakim był YoungRun dla chorej Liwii Herudzińskiej z Dolan.
Pierwsza edycja YoungRun w Lądzie przeszła już do historii. Organizatorem wydarzenia byli miejscowi salezjanie. Przez cztery dni imprezy na uczestników czekało wiele atrakcji. Z czwartkowego otwarcia YoungRunu i piątkowego Garden Party relację znajdziecie TUTAJ i TUTAJ. Głównym punktem wydarzenia był bieg z przeszkodami, który odbył się w sobotę.
Na ponad 100 uczestników na dystansie 6 kilometrów czekało 20 różnych przeszkód, które testowały ich wytrzymałość, siłę i determinację. Był do pokonania stóg słomy, wskoczenie na drzewo i przejście na jego drugą stronę, przeskoczenie opony, czołganie się w piasku czy kąpiele w błocie. Wiele uczestników zaciskało zęby. Pot lał się po skroniach. Zmęczenie dawało się we znaki. Mimo wszystko zawodnicy mieli wiele uśmiechów na twarzy, bo to wszystko było na rzecz 3-letniej Liwii Herudzińskiej z Dolan. Organizatorzy przygotowali również bieg z przeszkodami dla młodszych uczestników.
Najszybszy okazał się Krystian Kurowski z Kazimierza Biskupiego, który na metę bieg z czasem 22 min. i 54 sek. Drugi był Mateusz Moroń z Cienina Zabornego (28:11), a trzeci Marcin Janowski z Zagórowa (29:15). Anna Serba z Pleszewa z czasem 32:59 była najszybszą kobietą. Martyna Modrzyńska z Goliny pokonała bieg z przeszkodami w czasie 35:36, co dało jej drugie miejsce. Podium zamknęła Genowefa Górnik z Zagórowa (38:55).
W sobotę na YoungRunie gościł znany aktor - Michał Koterski. Obecnie jest trzeźwym alkoholikiem. Mówił o swojej walce z uzależnieniem, dając świadectwo niezwykłej siły woli i wiary. Przeprowadzono także kolejne licytacje na rzecz chorej Liwii. Niedzielną mszą świętą zakończono YoungRun.
Pierwszy YoungRun jest już historią. Przez cztery dni każdy mógł znaleźć coś dla siebie. To było wydarzenie dla ciała i ducha. Punktem kulminacyjnym był pierwszy w powiecie bieg z przeszkodami. To wszystko w ramach pomocy na rzecz potrzebującej Liwii. Organizatorom należą się duże brawa i liczymy na powtórkę w przyszłym roku.
