Pewnym zwycięstwem 5:0 rozpoczęły zmagania w rundzie wiosennej słupeckie piłkarki.
W niedzielne popołudnie (16.04) podejmowały u siebie Kanię Gostyń. Zespół gospodarzy od początku przeważał nad rywalem, jednak piłkarki Słupczanki nie potrafiły zamienić akcji na gola. Przyjezdne pierwszą okazję na zdobycie bramki miały około 30 min., jednak dobrą interwencją popisała się Natalia Dominiczak. Była to chyba najlepsza okazja na zdobycie gola przez piłkarki z Gostynia.
Kilka minut przed końcem pierwszej połowy słupczankom udało się w końcu trafić do siatki. Na 1:0 strzeliła Martyna Piasecka po podaniu od Dominiki Głuszkowskiej. W pierwszej części spotkania to by było na tyle. Chwilę po wznowieniu na 2:0 podwyższyła Margarita Króla.
Słupczanka do końca spotkania prowadziła grę. Podopieczne Mirosława Kwaśnego zdobyły jeszcze trzy bramki. Po raz kolejny strzeliła Martyna Piasecka. Po jedno trafienie dołożyła Maja Pacholska i Oliwia Bąk. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 5:0 dla Słupczanki Słupca.
Podczas meczu urazu nabawiła się jedna ze strzelczyń - Maja Pacholska. Na razie nie wiadomo, czy jest to poważna kontuzja.
Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu Słupczanka awansowała na drugą pozycję w tabeli. Traci tylko dwa punkty nad liderem - AZS UAM Poznań. Naszym piłkarką przyjdzie się mierzyć z zawodniczkom z Poznania w sobotę (6 maja). W nadchodzący weekend słupczanki pauzują. W ostatni weekend kwietnia u siebie podejmą Lipno Stęszew.
