40-letni mieszkaniec Zagórowa miał przez kilka tygodni wypisywać do 12-letniej dziewczynki sprośne rzeczy. Trafił w ręce policji.
Na szczęście obrzydliwe wiadomości nie trafiały do dziecka, a do tzw. ,,wabika". Łowcy pedofilów ujęli kolejną osobę podejrzewaną o skłonności pedofilskie. Tym razem podejrzewany jest 40-latek z Zagórowa, który podając się za 19-latka pisał z 12-letnią dziewczynką.
W wiadomościach opisywał sprośne historie, a także próbował uczyć dziewczynkę masturbacji. Według jego relacji miał w przeszłości odbyć stosunek z innym dzieckiem w podobnym wieku. - Niewyobrażalne, że dorosły człowiek był tak perfidny. Jego zachowanie zszokowałyby nawet najbardziej odpornych. Ten człowiek, zamiast chronić, krzywdził - napisali łowcy pedofilów w swoich mediach społecznościowych.
Mężczyzna trafił w ręce słupeckiej policji.
Zdjęcie poglądowe