Spotkali się po 25 latach od napisania matury
- Redakcja

- 27 paź
- 1 minut(y) czytania
Czas nieubłaganie płynie, ale są chwile, które nie blakną mimo upływu lat. Wystarczy jedno spotkanie, stare zdjęcie, czy znajomy uśmiech i nagle wspomnienia wracają jak żywe.
Tak właśnie było 25 października, gdy po ćwierćwieczu od zdania egzaminu maturalnego spotkali się absolwenci klasy A (rocznik 1996–2000) z Zespołu Szkół Ekonomicznych im. Maksymiliana Jackowskiego w Słupcy. Miejscem jubileuszowego zjazdu wychowanków pani Grażyny Bich, była jedna z lokalnych pizzerii, gdzie po latach znów rozbrzmiały znajome głosy i śmiech.
Choć nie wszyscy z 34-osobowej klasy mogli przyjechać, to i tak frekwencja dopisała, a atmosfera była wyjątkowo serdeczna, i pełna wzruszeń. W czasie rozmów absolwenci słupeckiego Ekonomika dzielili się historiami o swoim obecnym życiu. Opowiadali o wykonywanej pracy, rodzinach, pasjach i codziennych sprawach. Okazało się, że mimo upływu lat i różnych dróg, którymi podążyli, wciąż łączy ich wspólna młodość spędzona w szkolnych murach.
Podczas spotkania miło wspominali nauczycieli, zabawne sytuacje z lekcji, wycieczki oraz szkolne żarty, które mimo upływu lat wciąż potrafiły rozbawić do łez. Przeglądając stare zdjęcia, choć na chwilę przenieśli się w przeszłość, wspominając tamte beztroskie czasy. Wieczór upłynął w doskonałych humorach i zakończył się obietnicą, że następne spotkanie odbędzie się znacznie wcześniej niż za kolejne 25 lat. Jedno pozostaje niezmienne - wspomnienia z lat szkolnych mają zawsze swój niepowtarzalny czar i charakter…
Przemysław Ciesielski















