Zaginął cierpiący na schizofrenię mieszkaniec Konina - Robert Mazurkiewicz. Z domu wyszedł bez dokumentów, telefonu i potrzebnych leków. Rodzina prosi o pomoc.
Mężczyzna opuścił swój dom 2 stycznia i od tego czasu nie ma z nim kontaktu. Mężczyzna nie zabrał ze sobą telefonu, pieniędzy, ani nawet potrzebnych mu leków. Ostatni raz był widziany stycznia o 2 w nocy, w pociągu jadącym do Gdańska. Osoby posiadające jakiekolwiek informacje o panu Robercie proszone są o kontakt z policją.
Zdjęcia z archiwum prywatnego