Zwycięstwem 4:0 nad Gopłem Kruszwica gracze Polonii Golina zakończyli okres przygotowawczy przed rundą wiosenną.
Już za tydzień (18 marca) rozgrywki wznowi V liga. Gra w niej Polonia Golina. Za nią intensywny okres przygotowawczy. Podopieczni Przemysława Skibiszewskiego rozegrali łącznie siedem meczów kontrolnych - pięć wygrali i dwa zremisowali.
W klubie pojawiło się kilka nowych twarzy: Jakub Ciesielski (wcześniej SKP Słupca), Tomasz Słowiński (Górnik Konin), Maciej Adamczewski (SKP Słupca) i Bartosz Andrzejewski (Olimpia Koło). Ekipę opuścił: Filip Kołodziejczak, Mikołaj Kujawa, Kamil Lewandowski, Michał Dybczak (wstrzymują grę lub jeszcze nie wiadomo, gdzie będą grać), Jakub i Adam Kusiołek (Zjednoczeni Rychwał).
Ostatni mecz towarzyszki Poloniści rozegrali na własnym stadionie (10.03). Bramkę dla gospodarzy zdobył: Przemysław Skibiszewski, Nikodem Lipiński, Michał Zajączkowski i Alan Kujawa. W następną sobotę Polonia podejmie u siebie zespół Wielkopolska Komorniki. Pierwszy gwizdek sędziego o godz. 13:00.
- Przygotowania przebiegły dobrze. Mieliśmy do dyspozycji stadion ze sztucznym oświetleniem, boisko orlik, halę oraz treningi siłowe i motoryczne we współpracy z Kuźnią Sylwetki.
Nie obyło się bez kontuzji czy absencji spowodowanej chorobami, ale frekwencja na treningach była zadawalająca i to co chciałem wypracować to można powiedzieć, że się udało. Fizycznie wyglądamy bardzo dobrze.
Kadra jest mocniejsza i nie brakuje rywalizacji o pierwszy skład. Są rzeczy nad którym musimy pracować, choć z dnia na dzień tą dyspozycja typowo piłkarska jest coraz lepsza - powiedział o zakończonym okresie przygotowawczym Przemysław Skibiszewski, grający trener Poloni Golina.
Jakie mają nastawienie na rundę wiosenną? - Koncentracja na każdym kolejnym meczu. W każdym zagramy o zwycięstwo, lecz nie wybiegamy w przyszłość. Najważniejsze jest dobrze zacząć, czego nam zabrakło na jesień i teraz wyciągamy wnioski tak, aby za tydzień zdobyć trzy punkty i ze spokojną głową myśleć o kolejnym meczu.
Potencjał jest bardzo duży. Zawodnicy są świadomi. Panuje bardzo dobra atmosfera. Niczego nam nie brakuje, lecz w piłce jak i życiu, nie można do końca wszystko zaplanować, są czasem rzeczy i sytuację niezależne od nas, dlatego myślenie o każdym kolejnym meczu jest jak najbardziej zdrowe.
Chciałbym mieć zawsze wszystkich zdrowych graczy do dyspozycji, a wtedy o wyniki będzie zdecydowanie łatwiej. Po ostatnim meczu sparingowym tego właśnie życzyłem swoim zawodnikom, dodając że jestem pozytywnie nastawiony i wiem, że wspólnie dostarczymy sobie i naszym sympatykom dużo radości - powiedział Skiba.
Zdjęcie: Portal LM.pl
Chcesz skomentować artykuł? Załóż konto na naszym portalu!
Opmerkingen