top of page

Reklama

reklama-turbo-konin-echo-słupcy-3.gif
reklama-aga-art-phu-agnieszka-łechtańska-echo-słupcy.gif
Zdjęcie autoraHubert Graczyk

Mieszkańcy gminy Golina na wycieczce w Tatrach

W miniony weekend (21-23.10) mieszkańcy gminy Golina udali się na wycieczkę w polskie Tatry.


Wyjazd został zorganizowany przez Wielkopolskie Stowarzyszenie Odnowy Wsi ,,Nasza Radolina". - Ponad 50 osobowa międzypokoleniowa grupa wyruszyła w drogę o 5.00, by dotrzeć do Zawiercia, skąd wypływa Warta. Potem przyszedł czas na obejrzenie Zamku Ogrodzieniec w Podzamczu. Wybudowany za czasów króla Kazimierza Wielkiego na najwyższym wzniesieniu Jury Krakowsko-Częstochowskiej. To największy i najbardziej znany obiekt zamkowy na Śląsku, a także najpopularniejszy ze wszystkich zamków na Szlaku Orlich Gniazd. Stanowi przykład kunsztu dawnych budowniczych, którzy przez stulecia uczynili z Ogrodzieńca imponującą magnacką rezydencję. Dziś pełni on funkcję tzw. trwałej ruiny. Fascynująca sceneria zamku urzekła m.in. filmowców- to tu kręcono ujęcia do serialu Netflixa „Wiedźmin”.


Ruiny wywarły wrażenie również na uczestnikach wycieczki, którzy wkrótce wyruszyli do Zakopanego, by dotrzeć na pyszną obiadokolację do pensjonatu „Pokoje Gościnne Staroń”. Nazwa w pełni odzwierciedlała rzeczywistość. Z pełną odpowiedzialnością rekomendujemy turystom wymieniony dom wczasowy. Przyjmuje się w nim gości iście po królewsku: z uśmiechem sadzając przy suto i pysznie zastawionym stole. Po posiłku przyszedł czas na spacer po najsłynniejszej ulicy Zakopanego - po Krupówkach.


Drugiego dnia zaplanowano spacer nad Morskie Oko. Jezioro oraz prowadząca do niego magiczna Dolina Rybiego Potoku są uznawane za najpiękniejsze zakamarki Tatr. I to nie tylko ich polskiej części. Postrzępione granie oraz szczyty cudnie odbijają się w tafli jeziora. Ten widok wynagradza wędrówkę i zapiera dech w piersiach. Po powrocie ze szlaku uczestnicy wycieczki niespiesznie przechadzali się urokliwymi uliczkami Zakopanego, ciesząc się góralską atmosferą.


Folkowy klimat panował również wieczorem, ponieważ po kolacji na uczestników wycieczki czekała niespodzianka- występ kapeli góralskiej. Ludowe nuty rychło porwały wszystkich do tańca.


Trzeciego dnia- po pożegnalnym spacerze po Krupówkach- grupa wyruszyła w drogę powrotną, wstępując do Krakowa, by podziwiać Stary Rynek, Wawel i Kopiec Kościuszki. Nie zapomniano również o wizycie w Częstochowie, gdzie wszyscy uczestniczyli we mszy świętej oraz w Apelu Jasnogórskim. Był to już ostatni punkt trzydniowej wycieczki.


W późny niedzielny wieczór wszyscy bezpiecznie i w doskonałych humorach dotarli do domu - czytamy na stronie stowarzyszenia.

Zdjęcia: Nasza Radolina

Reklama

reklama-turbo-konin-echo-słupcy-4.jpg
bottom of page