Punktami podzieliła się Polonia Golina z Przemysławem Poznań. Podopieczni Przemysława Skibiszewskiego na wyjeździe zremisowali 2:2.
Dwie bramki dla zespołu z Goliny zdobył Łukasz Pietrzak. Polonia plasuje się obecnie na piątej pozycji z dorobkiem 43 pkt. 2 czerwca (piątek) przyjdzie im się mierzyć z Orkanem Chorzemin. Mecz w Golinie. Pierwszy gwizdek sędziego o godz. 19.
- Remis na bardzo trudnym terenie i w bardzo specyficznych okolicznościach jak na rozgrywki ligowe i ten poziom, który trzeba szanować. Z perspektywy samego spotkania liczyliśmy na więcej i na pewno przy tych sytuacjach co mieliśmy to spokojnie trzy punkty powinny być nasze, ale błędy które popełniliśmy sprawiły, że przeciwnik dwa razy zadał ciosy.
Po za bramkami nie było zagrożenia z ich strony, więc to też argumenty, które sprawiają, że bardziej straciliśmy dwa punkty niż zdobyliśmy punkt. Nie obyło się bez kontrowersji gdyż za bardzo słaby kontakt sędzia podyktował rzut wolny, po którym straciliśmy bramkę, a po drugiej stronie takich sytuacji było przynajmniej 3-4 i to nawet bliżej bramki, a jedna w polu karnym i nic z tego nie było, co spowodowało nerwowość i żółte kartki co na tym etapie powodują pauzę u niektórych graczy.
Walczymy dalej i liczymy na zwycięstwa w ostatnich trzech kolejkach oraz wysokie miejsce na koniec sezonu - powiedział po meczu grający trener Przemysław Skibiszewski.
Zdjęcie z archiwum